Debiut Google Pixel 5 nieco rozczarował

Premiera czystego smartfonu z Androidem o nazwie Google Pixel 5 rozczarowała. Co do tego chyba nikt nie może mieć większych wątpliwości. Liczono na mocnego następcę modelu Pixel 4a 5G, a wyszła niemalże ta sama produkcja giganta internetowego. Tylko tak należy rozumieć brak zastosowania flagowego procesora z 8 serii Qualcomm Snapdragon (mamy 7-mą). 

Reklama		Czytaj dalej

To nie wszystko. Cena Google Pixel 5 jest bardzo wysoka. Koszt 2.800 PLN z pewnością będzie sporą barierą wejścia w świat możliwie najczystszego zielonego robota w wersji 11-tej. W dodatku Android wtedy działa najlepiej, porównywalnie wręcz z niezawodnym iOS. Tym samym nici z tanich smartfonów Pixel dla mas. Dalej będą to inteligentne telefony komórkowe dla wybranych (czytaj najlepiej zarabiających).

Oczywiście mocnym atutem słuchawek jest obecność modułu 5G, dzięki czemu mobilny Internet wejdzie na zupełnie inny poziom z prędkościami rzędu 500 Mb/s na tle niesłychanie mocno zapchanego LTE+ (4G+). W tym ostatnim przypadku coraz częściej w środku dnia maksymalny transfer to zaledwie 25 Mb/s. I pomyśleć, że miało być tak pięknie. Google Pixel 5 z pewnością nie stanie się telefonem powszechnym.

(fot. Google/My mobile)

–

SPECYFIKACJA GOOGLE PIXEL 5 | 2.800 PLN

• EKRAN: 6 calowy typu OLED o rozdzielczości 2340×1080 px z paletą 16 milionów kolorów (432 PPI)
• PROCESOR: ośmiordzeniowy Octa-Core 2.2 GHz Qualcomm Snapdragon 765G z grafiką Adreno 620
• PAMIĘĆ OPERACYJNA: 8 GB RAM
• PAMIĘĆ: 128 GB przestrzeń na pliki bez opcji dalszej rozbudowy dzięki zastosowaniu karty microSD
• ŁĄCZNOŚĆ: 5G, LTE, HSPA+, Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0 z LE, GPS, NFC
• APARAT: 12 MPix z autofocus i diodą doświetlającą LED (z opcją videocall 1080p@30fps)
• KAMERA: 4K@60fps
• OPROGRAMOWANIE: Android 11
• BATERIA: niewymienna o pojemności 4080 mAh

–