Android 10 ma 8,2% rynku
|
|
- poniedziałek, Kwiecień 13, 2020, 21:52
- News
- 6 komentarzy
Aż chciałoby się powiedzieć nareszcie. W końcu mamy dostępne oficjalne statystyki fragmentacji Androida, które tak skrzętnie ukrywa Google. Wszak nie ma się co temu faktowi dziwić, ponieważ są to bardzo wstydliwe dane dla internetowego giganta pokazujące jego nieudolność w kwestii ogromnego rozwarstwienia zielonego robota w świecie smartfonów.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Po blisko roku przerwy dzięki programowi Android Studio (tam są zawarte te dane) dla deweloperów wiemy, że wersja 9.0 Pie urosła aż o 20,9% i zgarnia teraz 31,3%. To nie koniec smaczków. Najnowszy, wciąż bardzo rzadki Android 10 zainstalowany jest o dziwo na 8,2% urządzeń. Jest to sporo. Mało kto bowiem może liczyć na aktualizację oprogramowania. Problem ten dotyczy zwłaszcza starszych inteligentnych telefonów komórkowych.
Nowsze średniaki z opóźnieniem, ale dostaną Androida 10 po przesiadce z 9-tki, czyli wydania Pie. Jak to było do przewidzenia wszystkie pozostałe wersje notują solidarnie spadki popularności. Jak na ironię losu (o ile oczywiście dalej statystyki będą dostępne w Android Studio), Android 10 już za miesiąc może mieć 10% udział w rynku. Cóż za symbolika z natłokiem 10-tek. Na koniec warto dodać, iż dawna witryna z informacjami o fragmentacji zaprzestała prezentować statystyki na www.developer.android.com/about/dashboards.
(fot. Google/My mobile)
–
Popularność kolejnych dystrybucji Androida:
- Pie (31,3%) ↑ +20,9%
- Oreo (21,3%) ↓ -7%
- Nougat (12,9%) ↓ -6,3%
- Marshmallow (11,2%) ↓ -5,7%
- Lollipop (9,2%) ↓ -3,3%
- Android 10 (8,2%) | nowość
- KitKat (4%) ↓ -2,9%
- Jelly Bean (1,7%) ↓ -1,5%
- Ice Cream Sandwich (0,2%) ↓ -0,1%
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
6 komentarzy do “Android 10 ma 8,2% rynku”
Skomentuj
Jakby to miało znaczenie przy takich wskaźnikach.
Wcześniej zmieni się telefon niż dostanie aktualizację.
Telefon zmienia się co roku lub co dwa lata.
Patrzeć trzeba na możliwości a nie na jakieś cyferki w AndroIdzie.
Dla mnie ma to ogromne znaczenie. Przez brak wsparcia tablet z Android 4.1 Jelly Bean przestał pełnić funkcje telewizora dla Player, gdzie tresci TVN zarowno w appce jak i web przestaly dzialac 😐
Kamil, pindolisz po raz nTy!
4.1 kiedy to było?
Fakt też lubię stare urządzenia i Android 4.1 był i chyba nadal jest jeszcze dobry do nawigacji np. Here We Go czy jakoś tak od kiedyś Nokii ale to chyba naturalne że po tylu latach np. Player przestał działać i dobrze, mniej TVNu to i mniej ściemy porównywalnej do TVP tylko w drugą stronę.
Dla mnie wiek sprzętu nie ma znaczenia. Skoro iPhone 5S działa super to i tablet Samsunga z nakładka GALAXY S4 też powinien dawac radę (wygląda jak nowy)
co ma wygląda do działania starego już tabletu?
Porównując go do Apple robisz to na siłę.
Nope. Pokazuje jak sprzet Apple jest dlugowieczny na tle Samsunga. Tam po dzis dzien moge ogladac tresci TVN/TTV