PREMIERA: Masa reklam z YouTube na Android TV przeszła niestety również na Apple TV

Kilka tygodni temu przez media technologiczne niemalże hurtowo przewinęła się wiadomość, że w aplikacji YouTube na platformie Android TV zaczynają się wyświetlać pełnoekranowe reklamy. Wszak nie ma się zupełnie co dziwić gigantowi z Moutain View. To jest jego biznes i piaskownica, zaś dodatkowo chce dobrze zarabiać na emisji reklam. Taki mamy model działania.

Reklama		Czytaj dalej

To jeszcze nic. Ogromna ilość emisji reklam przed niemalże każdym filmem staje się faktem również niestety na konkurencyjnym Apple TV. Kiedyś na tej przystawce telewizyjnej było ich raptem kilka raz na miesiąc. Teraz jest wręcz klon sytuacji z telefonu czy komputera. Szkoda, ponieważ w przeszłości na urządzeniach z logo firmy z nadgryzionym jabłkiem były zupełnie wolne od tego przykrych niespodzianek.

Programistyczne API Google i jego usługi YouTube zapewne nie pozostawiają możliwości ograniczenia ilości reklam. O wszystkim zdecyduje algorytm. Tymczasem twórcy, YouTuberzy chociażby mogą samodzielnie projektować działania marketingowe już na etapie umieszcza filmów w serwisie. Reklamy można poznać po charakterystycznych żółtych kropkach umieszczonych na pasku postępu oglądania filmów.

(fot. Apple/My mobile)