PREMIERA: AVG Cleaner, niewypał roku
|
|
- sobota, Wrzesień 9, 2017, 10:07
- Praktyczne
- 2 komentarze
Z pewnością wielu użytkowników Androida zastanawia się czy warto instalować aplikacje do oczyszczania systemu sygnowanego logiem zielonego robota. Serwis My mobile odpowiada. Nie ma najmniejszego sensu. Tę czynność z powodzeniem można wykonać samemu ręcznie usuwając niepotrzebne zdjęcia, filmy wideo czy pliki tymczasowe z poziomu sekcji menu ustawień pamięci.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Tylko raz tytuł AVG Cleaner zwolnił przestrzeń z karty microSD na mocno zabugowanej Xperii XA od Sony. Ta jakimś dziwny trafem nie chciała się powiększać mimo sukcesywnego usuwania plików z zewnętrznego nośnika. Kolejne próby aplikacji to była tylko walka z wiatrakami lub jakby to powiedział bohater popularnego serialu komediowego (Świat Według Kiepskich) pic na wodę, fotomontaż.
Jedyną zaletą programu AVG Cleaner jest chyba tylko i wyłącznie płatna wersja Pro w (całkiem sporej) cenie niecałych 40 PLN. Oferuje ona chociażby możliwość ukrytego wykonania zdjęcia złodzieja czy wysłanie do właściciela urządzenia jego lokalizacji GPS. Więcej szczegółów znajdziemy w Androidowym sklepie Google Play www.play.google.com/store/apps/dev?id=9097425538418209452&hl=pl oraz na oficjalnej witrynie producenta www.avg.com/pl-pl/antivirus-for-android.
(fot. AVG Cleaner/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “PREMIERA: AVG Cleaner, niewypaÅ‚ roku”
Skomentuj
Poiwierdzam. Dodam, ze na komputerze ten program tez nie jest wcale skuteczny. Wiecej zrobimy recznie, niz z jego pomoca.
Ja polecam CCleaner. Potrafi wyczyścić cache wszystkich aplikacji. Nie trzeba wchodzić w każdą apka i czyścić ręcznie.