Donald Trump to kozak, ma zainstalowaną tylko jedną aplikację w telefonie

To dopiero jest ciekawa historia. Donald Trump, prezydent światowego supermocarstwa ma zainstalowaną na swoim iPhonie, uwaga (to wcale nie jest żart) tylko jedną aplikację. Jest nią lubiany serwis społecznościowy Twitter. Dla porównania według ostatnich badań użytkownik telefonu komórkowego legitymuje się średnio 27 zainstalowanymi aplikacjami.

Autopromocja		Czytaj dalej

Oczywiście nie wolno zapominać, że smartfony Apple mają domyślne pozycje. Wystarczy nadmienić aplikację Telefon czy Wiadomości (jego iMessage jest na dobrą sprawę pełnoprawnym komunikatorem wysyłającym wiadomości przez Internet zupełnie tak jak Messenger od Facebooka, o ile oczywiście po drugiej stronie słuchawka jest także napędzana iOS). Dodatkowo służby zapewniły mu zapewne rozmaite protokoły szyfrujące.

Wszystko po to, aby niepowołane osoby nie podszyły się pod prezydenta Stanów Zjednoczonych w celu późniejszego publikowania jakiś prowokujących (politycznie) wpisów na Twitterze. Każdy kto oglądał serial Homeland o pracy amerykańskiej służby wywiadowczej zna te sceny, gdy pod dom podjeżdżała czarna furgonetka naszpikowana technologiami do podsłuchu wszystkiego co się dzieje w nieopodal znajdującym się domu.

(fot. Twitter/My mobile)