PREMIERA: Niestety większość telefonów na rynku nie wspiera okularów VR
|
|
- piÄ…tek, Listopad 4, 2016, 7:22
- Praktyczne
- 2 komentarze
Technologia wirtualnej rzeczywistości, a dokładniej mówiąc okulary VR założone na żywo robią ogromne wrażenie. Bez wątpienia te akcesorium może być hitem roku na nieco nudnym oraz skostniałym już rynku smartfonów z ciągle dużymi ekranami i nic więcej. Niestety, ale większość naszych inteligentnych telefonów komórkowych nie obsłuży technologii VR.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
![]() |
  |
![]() |
Problem jest powiązany z brakiem żyroskopu (tak, tego samego co w grze mobilnej Pokemon Go). Zdecydowana większość smartfonów ze średniej półki cenowej go nie posiada. W efekcie tylko najdroższe high-endy mogą zaoferować klientom doświadczenia VR po zakupie specjalnych okularów. Te możemy mieć już za 44 PLN. I mówimy tu o prawdziwych plastikowych sztukach, a nie jakiś dziwnych wynalazków z kartonu. Szkoda jest tym większa, iż grono smartfonów to naprawdę solidny kawał nowoczesnego sprzętu, a tutaj taki klops. Zabrakło tak ważnego czujnika żyroskopu.
Nie ma go zarówno Huawei P9 Lite jak i Sony Xperia XA. Wyjątkiem od tej zasady są zaś średniaki takich marek jak Xiaomi czy Meizu. Chińczycy więc dają jakoś radę. My mobile zatem zaleca wszystkim użytkownikom baczne sprawdzanie obecności żyrkoskopu (po angielsku gyro) w specyfikacji już na etapie zakupu wymarzonego smartfonu. Ich dokładną listę możemy zobaczyć na specjalnie przefiltrowanej podstronie GSMArena na www.gsmarena.com/results.php3?chkGyro=selected. Już na pierwszy rzut oka widać smartfony najwyższej klasy. Dopiero dalej, niżej zaczynają się tańsze słuchawki.
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “PREMIERA: Niestety wiÄ™kszość telefonów na rynku nie wspiera okularów VR”
Skomentuj
Patrzcie państwo nawet takie redmi za 500-700 zl może się przydać.
Była o tej marce mowa w artykule, dokładnie w trzecim akapicie