PREMIERA: Szkoda, że aplikacja Spotify nie potrafi wczytać naszej playlisty z Winampa
|
|
- niedziela, Sierpień 28, 2016, 4:20
- Praktyczne
- 3 komentarze
Winamp to najpopularniejszy program do słuchania muzyki na komputerze, który nie poradził sobie zupełnie w formie aplikacji mobilnej na smartfony. Mimo upływu lat, wciąż bardzo wiele osób używa go na notebookach z systemem Windows. Tym bardziej dziwić może nieco fakt, że nie ma oficjalnej możliwości importowania playlist z Winampa do dajmy na to Spotify.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Jest to najpopularniejsza obecnie mobilna usługa streamingu muzyki z największą bazą użytkowników na świecie. Spotify na swojej witrynie www.community.spotify.com/t5/Live-Ideas/Import-and-export-m3u-playlists/idi-p/196732 proponuje konsumentom jedynie pewne formy obejścia. Nie ma niestety oficjalnego importu czy też eksportu playlisty do formatu M3U charakterystycznego dla Winampa.
Z pewnością rozwiązałoby to problem braku możliwości załadowania całej kolekcji muzyki do takiego iPhona 5S od Apple z 16 GB pojemności. Na całe szczęście jest pewna alternatywa rozwiązania problemu. Chodzi o aplikację Muzyka Google Play, gdzie za darmo na serwery giganta z Mountain View możemy przesłać aż 50.000 plików MP3. Później zaś w wygodny sposób odbywa się streaming muzyki z chmury. Ale to już temat na kolejny, znacznie szerszy artykuł. Więcej szczegółów na www.play.google.com/music/listen.
(fot. Spotify/Winamp/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
3 komentarze do “PREMIERA: Szkoda, że aplikacja Spotify nie potrafi wczytać naszej playlisty z Winampa”
Skomentuj
Uzywałem tego X lat temu ,od lat wolę Aimp,Spotify,Tidal,Youtuba 😉
U mnie na PC wciąż liderem, numerem jeden
foobar 2000 jest najlepszy