Android coraz mniej otwartym systemem

Największy na świecie mobilny system operacyjny staje się coraz mniej otwarty. Fakty są niezaprzeczalne. Najpierw postanowiono bardzo mocno ograniczyć używanie technologii Flash na najnowszym Androidzie KitKat. Teraz z kolei ma zostać całkowicie zablokowany dostęp dla użytkowników do partycji systemowej. W efekcie mocno utrudnione stanie się funkcjonowanie wszelkich modyfikacji zielonego robota. To nie koniec smaczków.

Reklama		Czytaj dalej

Już wcześniej bowiem z komputerowego sklepu Chrome Web Store (dla przeglądarki internetowej Chrome) usunięto możliwość instalowania rozszerzeń z innego źródła niż oficjalne repozytorium. Wyobraźmy sobie więc sytuację, że to samo dzieje się w Androidzie i znika magiczny przycisk zezwalania na instalowanie plików APK. Wszelkie próby piractwa bez grzebania w oprogramowaniu zakończyły by się fiaskiem na zasadzie banalnego skopiowania pliku z grą do pamięci telefonu czy też jego karty microSD. Koncern Google takie działania tłumaczy bezpieczeństwem użytkownika oraz komfortem jego pracy z Androidem.

To właśnie dlatego później zielony robot działa wolno oraz ociężale. Jest to skutek amatorskich modyfikacji, które niszczą jakość doznań usług Google w telefonach komórkowych za sprawą używania mobilnego systemu operacyjnego Android. Paradoksalnie więc Microsoft się powoli otwiera (ostatnio nawet na społeczność Open Source), a Google stopniowo zamyka. Wystarczy przypomnieć premierę aplikacji Pliki na platformę Windows Phone 8.1, dzięki której niemalże każdy typ pliku wyślemy za pośrednictwem łączą Bluetooth pamiętając o jego wcześniejszym uruchomieniu. W przeciwnym wyrazie w opcjach wcale nie zobaczymy opcji Bluetooth.

(fot. Google/My mobile studio)