PREMIERA: Polskie LTE Advanced w praktyce to fikcja
|
|
- sobota, Październik 22, 2016, 3:29
- Praktyczne
- 3 komentarze
Krajowi operatorzy telefonii komórkowej z dumą reklamują swój superszybki mobilny dostęp do internetu w technologii LTE Advanced z transferami rzędu 300 Mb/s. Wystarczy nadmienić tego zielonego gracza promowanego przez Szymona Majewskiego znanego z programu rozrywkowego TVN o nazwie Mamy Cię. Tymczasem LTE-A w Polsce to fikcja taka sama jak światłowód Orange.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Klienci posiadający smartfony ze zwykłym LTE trzeciej (do 100 Mb/s) lub czwartej kategorii (150 Mb/s) średnio często nie mogą przekroczyć bariery 20 Mb/s. To jest zaledwie 20% pełnej mocy podstawowego 4G. Idealnie ten stan rzeczy potwierdzają średnie transfery umieszczane miesiąc w miesiąc w serwisie Speed Test. O 300 Mb/s naprawdę nie ma co marzyć. Mało kto przekracza poziom 50 Mb/s czy 100 Mb/s.
Ten ostatni transfer da się chyba tylko uzyskać w naprawdę bliskim sąsiedztwie nadajnika. W dodatku maszt telefonii komórkowej nie może być zbytnio obciążony obsługą ruchu dużej liczby klientów w tym samym czasie. Morał tej historii jest prosty. W tej chwili LTE Advanced w Polsce to fikcja. Tylko garstka uzyskuje pełne możliwości zwykłego LTE. Tak więc śmiało możemy kupować smartfony z 4G, bez wsparcia nowocześniejszego LTE-A.
(fot. LTE/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
3 komentarze do “PREMIERA: Polskie LTE Advanced w praktyce to fikcja”
Skomentuj
Potwierdzam. W godz. nocnych w Play max 60 mbps (nadajnik po drugiej stronie budynku), w Plus max 120 mbps (nadajnik widoczny z okna). W dzień w Play max. 40 mbps, w Plus max 60 mbps. W T-Mobile [NetWorkS! 260-34] odpowiednio w nocy max 1,5 mbps, w dzień max 1,0 mbps. Oczywiście wszystko w technologii LTE czwartej kategorii, czyli do 150 mbps. Lokalizacja: Częstochowa, ścisłe centrum miasta (III Al NMP).
To i tak masz rewelacyjne transfery…
GEO – ja o takich prędkościach mogę pomarzyć 😛 W Krakowie nigdy nie doszedłem nawet do 30 Mb, ani w nocy, ani w dzień, gdziekolwiek bym nie był 🙁 Oczywiście tel obsługuje do 150Mb/s.