PREMIERA: Kanciaste telefony majÄ… pewnÄ… zaletÄ™

Wybrane telefony komórkowe są zdecydowanie bardziej kanciaste od innych. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Przez to jedne smartfony potrafią wręcz kłuć dłonie jego użytkownika. Jednak coś co początkowo było ergonomiczną wadą, w pewnym późniejszym przypadku staje się jego wielką zaletą. Chodzi o ich płaską powierzchnię po bokach obudowy.

Autopromocja		Czytaj dalej

Dzięki temu telefon potrafi samodzielnie stać jako statyw. Nie musimy go o nic podbierać. Nie musi też być pod jego powierzchnią obrus, aby przypadkiem się on nie zsunął. Idealnym, wręcz książkowym przypadkiem takiego smartfonu jest Apple iPhone 5S. Możemy go postawić zarówno poziomo jak i pionowo na stole, a on się nie przewróci. Zwłaszcza w przypadku samowyzwalacza jest to nieoceniona sprawa.

Dla porównania zdecydowanie bardziej owalna Sony Xperia XA nie ma już takich właściwości. Za każdym razem się ona przewróci. Oczywiście są jeszcze dostępne na rynku kanciaste, zwłaszcza na rogach telefony bez opcji wbudowanego statywu, które nic jak tylko kłują palce. Tak właśnie jest chociażby z bardzo lubianym smartfonem w Polsce, czyli Nokią Lumia 520. Czasy jej świetności jednak już dawno minęły.

(fot. Apple/My mobile)