PREMIERA: Zmiana nazwy Twitter na X jest marketingowÄ… katastrofÄ…

Charyzmatyczny miliarder, Elon Musk wziął kredki i zaczął się bawić swoim portalem społecznościowym. Na początek wykreślił z jego logo genialnego ptaszka, a następnie wstawił X. Wygląda ono delikatnie mówiąc fatalnie. To naprawdę niesamowite jak szybko usunięto znak rozpoznawczy Twittera w postaci ćwierkającego ptaka oraz samej nazwy.

Reklama		Czytaj dalej

Jeszcze do niedawna mieliśmy zablokowaną możliwość przeglądania wpisów (statusów) na Twitterze (X-ksie) w formie niezalogowanej. Na szczęście akurat w tej materii Elon Musk się opanował. Każdy użytkownik internetu dysponujący linkiem może zobaczyć komunikat najczęściej znanej osoby bez konieczności zakładania konta. Było to nie tylko wysoce irytujące rozwiązanie, ale i również ograniczało promocję samej platformy.

Twitter po zmianach jest dziwny. Nie chodzi tylko o zmianę kolorystyczną serwisu z niebieskiej na czarną. W pewnym sensie medium utraciło całą dotychczasową tożsamość i zaczyna niemalże od zera budować markę. Czas pokaże czy jest to zmiana na lepsze lub gorsze. Zdaniem sceptyków w jego przypadku można mówić wyłącznie o nadchodzącej katastrofie. Obyśmy nie byli świadkami tej czarnej wizji przyszłości.

(fot. Twitter/X/My mobile)