PREMIERA: Wybrane filmy bez lektora z Amazon Prime Video nareszcie go mają w HBO Max [My mobile TV]
|
|
- sobota, Grudzień 9, 2023, 8:37
- Praktyczne
- 2 komentarze
To dopiero jest ciekawa historia związana z platformami streamingowymi VOD typu premium. Czasem więc zawirowania licencyjne wybranych tytułów wychodzą na korzyść użytkownikom. Otóż doszło do pewnej rotacji filmów 7500 czy Sound Of Metal z Amazon Prime Video na rzecz HBO Max. Co niezwykle ważne, w tym drugim podmiocie nareszcie możemy je oglądać z polskim lektorem.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Dla wybranych osób jest to niezwykle ważna kwestia. Nie każdy bowiem chce się bawić w czytanie napisów na ekranie. Od tego jest przecież dobra książka albo prasa (Internet niestety dosyć mocno spadł pod względem treści pisanych na przestrzeni kilku ostatnich lat). Tym bardziej może dziwić fakt, że mocno jakościowe Apple TV+ wciąż nie ma polskiego lektora (choć w przeszłości jakieś rekrutacje w tej kwestii się odbywały).
Lata lecą, tymczasem dalej bryndza jakby to powiedziała młodzież. Z drugiej strony na koniec trzeba jeszcze pochwalić Amazon Prime Video. Obraz o nazwie Sound Of Metal doczekał się bowiem w końcu krajowego lektora. Naprawdę długo musieliśmy na to czekać. Progres jednak jest tak mocno oczekiwany przez wszystkich miłośników kina na szklanym ekranie w salonie. Natomiast film 7500 całkowicie wypadł z jego biblioteki.
(fot. Amazon Prime Video/HBO Max/My mobile)
–
MATERIAŁ PROMOCYJNY FILMU SOUND OF METAL (HBO MAX)
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “PREMIERA: Wybrane filmy bez lektora z Amazon Prime Video nareszcie go mają w HBO Max [My mobile TV]”
Skomentuj
Emilia Niedzielak i inne lektorki na NetFlecie nie da się słuchać jeśli takie będą wciskać na siłę to już lepiej nie prosić o lektora i dadzą jakaś lektorkę z głosem do bajek i tylko doń!
Słychać że są dodawane na siłę i widać to na końcowych napisach dodanych jako sam koniec a nie alfabetycznie itp.
To prawda, niektorych z nich nie da sie wrecz sluchac. Zupelnie tak jakby czytal asystent Google