PREMIERA: Procesorów może zabraknąć tak samo jak rowerów [My mobile TV]

Niepokojąco zaczyna się robić na politycznej mapie świata. Najpierw rozpoczął się konflikt zbrojny pomiędzy Rosją a Ukrainą. Za chwilę może dojść do kolejnej potyczki. Chodzi o Chiny oraz Tajwan. Te pierwsze państwo bowiem nie uznaje tego drugiego. Ba, uważa je nawet za swoje terytorium. Tymczasem Tajwan to wielka kolebka nowych technologii.

Reklama		Czytaj dalej

Właśnie na wyspie produkowane są procesory, których lada moment może zabraknąć na rynku chociażby podczas produkcji CPU do smartfonów. USA, czyli globalne supermocarstwo już zapowiedziało obronę i realne wsparcie dla demokratycznego Tajwanu. Z pewnością Stany Zjednoczone bronią tutaj interesów swojej gospodarki z firmą Apple na czele oraz kultowymi iPhonami. Nic nie może zagrozić ich globalnej sprzedaży.

Lada moment przecież startują procesory wykonane w 3 nm procesie technologicznym. Co ciekawe, Tajwan to gigant produkcji części jak i samych rowerów. To właśnie dlatego podczas pandemii koronawirusa ich zabrakło w sklepach. Wszystko poprzez zaburzony łańcuch dostaw właśnie z tajwańskiej wyspy. Za chwilę nie tylko zwykłe, ale również rowery elektryczne szturmem zaczną zdobywać serca klientów mających dość drogiej benzyny do aut. Idealnie nadają się one na wycieczki pod miastem.

(fot. My mobile)

–

WIDOK NA KAJAKARZY W DOLINIE DRWĘCY

–