PREMIERA: Piractwo na Androidzie się skończyło

1 Gwiazdka2 Gwiazdki3 Gwiazdki4 Gwiazdki5 Gwiazdek6 Gwiazdek (oceń artykuł)
Loading...

Powiedzmy sobie to szczerze. Piractwo w Androidzie upadło na dobre. Mało kto bawi się dziś w instalowanie darmowych dajmy na to gier z dziwnych źródeł w formie plików APK. Chodzi o zbyt duże ryzyko wycieku pieniędzy z aplikacji bankowych czy nawet przechwytywanie SMSów autoryzacyjnych. To dlatego część banków wprowadziło mobilną autoryzację.

Reklama                                                             Czytaj dalej
MOBILNY telegrosik   Informacje zza kulis My mobile BACKSTAGE tylko na Facebooku

Nie chodziło tylko o oszczędność w kwestii wysyłki masowej wiadomości tekstowych, ale także bezpieczeństwa. I pomyśleć, że kiedyś człowiek bawił w instalację pozycji APK na starym Samsungu GALAXY Pro. Teraz w dobie darmowych tytułów w zamian za mikropłatności nawet nie opłaca się na to tracić czasu. Podobnie jest w temacie filmów czy muzyki. Piracenie wydarzeń sportowych w 2020 roku przypomina dramat lub masakrę.

Sprytni twórcy takich serwisów umieszczają bowiem masę reklam, zaś do transmisji ciężko się dokopać. Jeśli natomiast już uda nam się to zrobić to później i tak obraz wideo się zacina co chwilę. Innymi słowy, skórka kompletnie nie warta wyprawki. Lepiej zapłacić za aplikację Canal+ Platforma oraz później na wzór filmów z Netflix normalnie w wygodny sposób obejrzeć dany materiał typu premium bez żadnych problemów.

(fot. Sony/My mobile)

Przygotowane przez

jest autorem 13430 informacji na tej witrynie.



2 komentarze do “PREMIERA: Piractwo na Androidzie się skończyło”

  1. Asd Odpowiedz

    Dziś piractwo polega na tym, że chodliwe gry małych twórców są kradzione, dekompliowane, tam złodziej umieszcza swój kod reklam i pod innym tytułem wrzuca gre do sklepu. Polski twórca padł ofiarą takich złodziei. Mimo że napisał do supportu google, to ci mimo początkowego zainteresowania tematem, odpisali mu, że nic z tym nie zrobią, a jemu proponują wytoczyć cywilny proces złodziejowi. W tym przypadku złodziejem był Rosjanin.

Skomentuj

  My mobile © 2008-2025. All Rights Reserved, Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszelkie loga, znaki firmowe oraz zdjęcia prasowe należą do ich właścicieli.
Kopiowanie treści bez zgody serwisu zabronione.
My mobile to serwis, dzięki któremu odkryjesz nowe
zadziwiające możliwości swojego telefonu. Zapraszamy!

Serwis rekomenduje wszystkie platformy:

Pomoc | Reklama | Dla Inwestorów | Kontakt