Nowa Nokia 7.1 jest bez blasku
|
|
- sobota, Październik 6, 2018, 7:21
- News
- 3 komentarze
Nokia 7.1, tak nazywa najnowszy mocny średniak zaprezentowany przez fińskiego giganta. Do jego największych zalet należy bez wątpienia zaliczyć wyświetlacz z technologią HDR oraz standardem PureDisplay. Do tego trzeba doliczyć optykę aparatu wykonaną przez szanowaną markę Carl Zeiss. Tak więc o jakość zdjęć powinniśmy być zupełnie spokojni.
Autopromocja |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Jego sercem jest z kolei ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 636, czyli zupełnie taki sam wydajny układ CPU jak w niedawno zaprezentowanym Xiaomi Redmi Note 6 Pro. Niestety, ale cena Nokii 7.1 jest zdecydowanie wyższa. Przyjdzie nam bowiem za nią zapłacić 1.500 PLN (bez złotówki). Z kolei super średniak od Xiaomi nadmieniony przed chwilą to wydatek od 1.000 PLN do 1.100 PLN w zależności od wersji.
Jest więc zdecydowanie tańszy. Kolejna sprawa to brak jakiejkolwiek magii przy kolejnych premierach dawnego króla telekomunikacji. Nokia 7.1 również nie wywołuje żadnych, ale to dosłownie żadnych emocji. Te ostatni raz w jej wykonaniu mogliśmy oglądać przy okazji debiutów mobilnych okienek, czyli słuchawek z Windows Phone na pokładzie. Brak jakiejkolwiek magii (jak dawniej) to aktualnie największy problem urządzeń Nokii.
(fot. Nokia/My mobile)
–
SPECYFIKACJA NOKIA 7.1
- EKRAN: 5.8 calowy typu IPS o rozdzielczości 2280×1080 px z paletą 16 milionów kolorów (432 PPI)
- PROCESOR: ośmiordzeniowy Octa-Core 1.8 GHz Qualcomm Snapdragon 636 z grafiką Adreno 509
- PAMIĘĆ OPERACYJNA: 3/4 GB RAM
- PAMIĘĆ: 32/64 GB przestrzeń na pliki z opcją rozbudowy o 400 GB dzięki zastosowaniu karty microSD
- ŁĄCZNOŚĆ: LTE (300 Mb/s), HSPA+, Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0 z LE, GPS, NFC
- APARAT: 12 MPix z autofocus i diodą doświetlającą LED (z opcją videocall 1080p@30fps)
- KAMERA: 2160p@30fps
- OPROGRAMOWANIE: Android 8.1 Oreo
- BATERIA: niewymienna o pojemności 3060 mAh
–
Gwarancja trzyletniego wsparcia i comiesięczne aktualizacje zabezpieczeń. Wszystkie nokie dostaną pie.
No tak, tylko czemu nie maja tej magii jak Lumie? ?
Magią Lumii było przeskakiwanie pomiędzy kilkoma aplikacjami np. 5-8 i nigdy nie było utraty wątku apki a wszystko bardzo szybko się działo…nawet GPS był bardzo szybki wspomnienia po 735…Niestety było to w 8 i 8.1 i trochę wyżej a w Windows 10 już bagno zassało użyteczność przez wiadomo co i przez MicroSoft 🙁 i wiele innych udanych Lumii, zabitych przez Windows 10.