PREMIERA: 4 GB RAM i 64 GB ROM staje się standardem
|
|
- sobota, Kwiecień 28, 2018, 12:01
- News
- 8 komentarzy
Przyglądając się premierom sprzętowym debiutującym na rynku, bez wątpienia można zauważyć pewien pozytywny trend. Otóż coraz częściej smartfony ze średniej półki cenowej wyposażone są w 4 GB RAM pamięci operacyjnej oraz 64 GB przestrzeń na pliki. Dzięki temu unikną one w przyszłości walki o dosłownie każdy MB danych jak to jest w telefonach z 16 GB pamięci wewnętrznej.
Autopromocja |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Absolutnym minimum jeszcze w 2017 roku były debiuty słuchawek z 32 GB przestrzenią na dane. Natomiast pamięć operacyjna wynosiła już 3 GB RAM. W nowym, bo 2018 roku poprzeczka idzie zaś o jeden poziom dalej. To dobrze, że smartfony za 1.000 PLN będą mogły szturmem się pochwalić 64 GB przestrzenią na pliki. Dla niektórych będzie to wystarczająca pamięć i obejdzie się nawet bez zewnętrznego nośnika microSD.
Oczywiście dalej wszystko funkcjonuje pod kontrolą wystarczających 4 GB RAM pamięci operacyjnej. Natomiast wewnętrzna przestrzeń wynosząca 16 GB w telefonie pozostanie jakże smutnym reliktem przeszłości sprzed lat. Podobnie jak wartość 2 GB RAM będąca popularna w 2016 roku. To właśnie wtedy debiutował chyba najpiękniejszy ówczesny średniak z ekranem bez bocznych ramek, czyli Sony Xperia XA.
(fot. Xiaomi/My mobile)
No szok normalnie. Gdzie tu premiera?
Typowy, polski malkontent. Nikt nie zmusza nikogo na sile do czytania treści
Ale ja czytam tylko nagłówki aka tematy. Tyle wystarczy.
Nie mam więcej pytań jak tak 😐
Hellow my name is MartinCet. Wery capable post! Thx 🙂
Thakns. I’m Web Content Producer | Quality Tech Articles as like that Marques Brownlee (famous YouTuber from NYC)
Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale w ostatnim półroczu karty pamięci i pendrive sporo podrożały a więc zwiększenie pamieć w telefonach to dobry trend. Ja ponad rok temu kupiłem pendrive 32 Gb za 20 zł a teraz ciężko kupić 16 Gb w tej cenie. Przeglądając gazetki z supermarketów znalazłem dziś taka promocję, karta pamieć Samsung 32 Gb evo za 59,99 zł Czy to rzeczywiście taka okazja skoro ponad rok temu dałem za 16 Gb 28 zł (taka sama karta)? Ciekawe skad teraz taka tendencja wzrostowa na pamięci zewnętrzne skoro producenci smartfonów dokładają>
Ja kupiłem ostatnio 64 GB za 65 zł. Więc nie widzę różnicy. Z tym że to w Chińskim sklepie, nie widzę powodu żeby przepłacać w PL.