PREMIERA: Startupy z czarnej dziury
|
|
- wtorek, Maj 30, 2017, 9:40
- News
- Dodaj komentarz
Mówi się, że firmy mają klientów a startupy inwestorów. Jak prawdziwe jest te stwierdzenie, dobitnie widać po ogromnych stratach finansowych chociażby w takich gorących mobilnych aplikacjach (stoją za nimi potężne pieniądze) jak Snapchat czy Uber. Pierwszy i drugi startup w całej swojej historii zanotował miliardy dolarów straty.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Nie ma mowy nawet o dolarze zysku. Snapchat, a właściwie Snap kreuje się na korporację fotograficzną. Dokładnie camera company, takie odważne stwierdzenia można znaleźć na jego podstronach. Zapewne chodzi tutaj o te wszystkie śmieszne filtry nakładane w trybie na żywo na zabawne filmy z uszkami i językiem psiaka. Podobnie jest z Uberem. Choć startup stosuje wyniszczenie konkurencji przez domping cen to ma się w najlepsze.
Uber Freight, bo tak się on nazywa startuje z transportem ciężarowym zamierzając zdrowo namieszać na rynku przewozów międzynarodowych. Gdzie jak gdzie, ale zwłaszcza ten segment działalności może bardzo zaszkodzić Polsce. To właśnie kraj nad Wisłą jest potentatem w Europie w dziedzinie przewozów trans-spedycyjnych. To dlatego Francja chciała nałożyć duże kary za niedostosowanie się do lokalnej stawki minimalnej za godzinę pracy dla polskich kierowców przejeżdżających akurat nad Sekwaną.
(fot. Snapchat/Uber/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj