PREMIERA: Tak to prawda, aplikacje najlepiej działają i są zaprojektowane na iOS
|
|
- środa, Maj 17, 2017, 9:44
- Praktyczne
- 12 komentarzy
Używanie jednocześnie dwóch wiodących na świecie platform komórkowych to niezwykle ciekawe doświadczenie. Dzięki temu człowiek nie jest ślepo zapatrzony na jedyny słuszny mobilny system operacyjny. Widzi zarówno wady jak i zalety każdego z nich na przeciwnym tle. Chodzi oczywiście o platformy Android (6.0 Marshmallow) oraz iOS (10.3.1, choć już jest aktualizacja 10.3.2). Tym razem serwis My mobile na tapetę weźmie bardzo ważną kwestię jakości działania i projektowania aplikacji.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Te bez dwóch zdań zdecydowanie lepiej wypadają na iOS. Weźmy na wzór cztery przykłady. Pierwsza aplikacja to Gmail. Na iOS kapitalnie wiadomości są grupowane w wątki w folderze wysłane, przez co kliknięcie w konwersację składającą się z 38 odpowiedzi wyświetli od razu ostatnią z nich. Kolejne 37 są dostępne dopiero po wskazaniu. Dla porównania w Androidzie w tym samym miejscu ładują się niepotrzebnie wszystkie z nich, niestety z grafikami włącznie. Mocno to irytuje. Następna sprawa to brak widoku awatarów w polu nadawcy (są jedynie pierwsze litery nazwy). Okrągłe obrazki zaś bez żadnego problemu wyświetlają się w iOS. Taki mały szczegół, a cieszy.
Drugi jakże felerny przykład dotyczy aplikacji OneNote na Androida zasłaniającej pole tekstowe w widoku poziomym w momencie wpisania znaków na klawiaturze. Dzięki temu pracujemy trochę na czuja. Trzecia aplikacja to Filmweb. W momencie chęci podejrzenia komentarzy to na iOS wszystkie opinie mamy w środku programu. Niestety w Androidzie otwiera się zupełnie niepotrzebne kolejna przeglądarka Chrome. Czwarta to jakieś dziwne komunikaty z fragmentem kodu w momencie zamykania tytułu TVP.pl po seansie VOD. Taki estetycznych kwiatków nie było w iOS wcale dla porównania. Widzimy więc jak na dłoni, gdzie lepiej przygotowane są dokładnie te same aplikacje.
(fot. Apple/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez

Dla mnie zaletą jest brak wątkowania maili w wysłanych. Ale iOS jest dla osób w rurkach, ulizanych jakby ich krowa językiem czesała i lubiących osoby tej samej płci. Niestety tak to wygląda. Niewielki procent stanowią osoby które chcą za wszelką cenę pokazać że ich stać a marginalny procent stanowią fanatycy marki. Reasumując Twoje wywody nad wyższością iPhona są żenujące i są Twoja subiektywną oceną.
Mylisz się totalnie
Moim zdaniem trafił w punkt 😀
Polecam artykuł o tytule „Hejterzy Apple” w My mobile. Tak, idealnie trafił w punkt 😉
Ja też mogę sobie coś naskrobac i podać jako źródło dla którego Twoje opinie są pozbawione sensu.
Widziałeś ludzików w sklepie Appla w PL? Bo jak widzę to towarzystwo to zastanawiam się gdzie się podziali prawdziwi faceci. Jak będzie wojna to MY kobiety będziemy musiały walczyć o kraj bo ci „panowie” broni nie będą w stanie utrzymać w rękach.
Rureczki, joggerki, różowe koszulki?
Jola Rutowicz z różowymi butami Nike lub New Balance? 😂😂😂
Warto byloby wyszukac chronologie projektowania wspomnianych aplikacji. Zakładam roboczo, ze byly najpierw projektowane na Androida, i o ile nie oplacalo sie programistom calosciowo przerabiac ich, zeby uwzglednic uwagi uzytkownikow, to robiąc od zera wersję na ios uwzglednili jednak czesc zglaszanych uwag.
Warto byloby wyszukac odwrotne przykłady, gdy aplikacja miała premierę na ios a dopiero potem weszla na androida i porownac pod powyzszym katem.
widzę że kolega nie grzebał w ustawieniach…
Kolega juz 9 miesięcy testuje iOSa. To szmat czasu
Nie testuje tylko się nim podnieca na każdym kroku, a to duża różnica. Żeby coś testować należy być bezstronnym, a nie zapatrzony jak wół w namalowane wrota. Słyszałeś o aplikacji SalesForce? Na iOS nie działa np skaner podłączony przez Bluetooth, nie działa wiele funkcji które działają na androidzie. Więc? Mało wiesz, mało widziałeś.
Taa, taki fanboy, że główny telefon napędza Android 6.0 Marshmallow, a lada moment 7.0 Nougat