Seria Lumia zachwyca jakością nawet po kilku latach
|
|
- niedziela, Listopad 15, 2015, 3:57
- Praktyczne
- 5 komentarzy
Wielkie pozytywne zaskoczenie. Tylko tak można określić czas blisko półtora roku pracy na telefonie komórkowym z serii Lumia (model 625 od Nokii). Jakość produktów tej linii aż momentami zadziwia i dotyczy to nawet tanich smartfonów. Dzisiaj bowiem Nokię Lumia 625 z łącznością LTE oraz kamerą Full HD możemy nabyć za 399 PLN.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Weźmy na ten przykład baterię urządzenia. Nawet po tak długim czasie użytkowania akumulator ciągle się nieźle trzyma zachowując góra 90%, no może 80% swojej początkowej mocy. W efekcie telefon dalej jest ładowany co 2 dni, 1,5 dnia. Dla porównania w Samsungu GALAXY Pro z klawiaturą QWERTY po pół roku bateria spuchła i telefon wytrzymywał na jednym ładowaniu zaledwie 30 minut.
To wcale nie jest żart, a prawdziwa historia. Potwierdza się więc mit przyzwoitej jakości Nokii oraz ogólnego solidnego wykonania bryły. Jeśli też weźmiemy pod uwagę długie wsparcie urządzenia to mamy prawdziwą bombę. Nie dość, że słuchawka debiutowała z Widnows Phone 8, by po drodze dostać nową aktualizację Windows Phone 8.1 to w lutym otrzyma jeszcze na deser zupełnie świeże oprogramowanie Windows 10 Mobile. Spowoduje to w pewnym sensie wrażenie posiadania nowego smartfonu.
(fot. Microsoft/My mobile)
–
LUMIA OFERUJE NAPRAWDĘ WYSOKĄ JAKOŚĆ
–
My mobile EXTRA to nowy cykl, w którym w wybrane weekendy będą prezentowane felietony lub też artykuły o charakterze dokumentalnym mówiące o tym jak telekomunikacja zmienia otaczający nas świat.
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
5 komentarzy do “Seria Lumia zachwyca jakością nawet po kilku latach”
Skomentuj
„półtorej roku” PÓŁTORA
co do meritum – zgadzam się w 100%
Jedyna alternatywa dla drogich iPhonow Apple…
Poprawione!
autor musi zajrzeć do słownika i nauczyć się poprawnej odmiany słowa półtora/półtorej w zależności od osoby w gramatyce
Oj tam, oj tam. Nie ma co bic piany. Wieczorem poprawie, o ile wlacze Windows 8.1, a to sie zdarza coraz rzadziej dzieki mobilnej rewolucji