Windows Phone wciąż jest bardzo silny w Europie

Obserwując rynek mobilnego oprogramowania można dojść do bardzo ciekawych wniosków. Na wybranych obszarach świata widać wyraźne znudzenie użytkowników wszechobecnym Androidem, który według powszechnej wiedzy ma w garści aż 80% zainstalowanych systemów na smartfonach. W wielu regionach globu na drugie miejsce wychodzi Windows Phone, mający coraz większe grono zwolenników.

Reklama		Czytaj dalej

Uważają oni, że jest to w zasadzie jedyna alternatywa dla Androida, ponieważ iOS wraz z produktami Apple cenią się zbyt wysoko w stosunku do parametrów technicznych. Tym bardziej warto rzucić okiem na kapitalnie przygotowaną, multimedialną witrynę firmy analitycznej Kantar Worldpanel. Na specjalnej podstronie z opcją osi czasu www.kantarworldpanel.com/smartphone-os-market-share możemy klikać na wybrane punkty Kuli Ziemskiej. Następnie poznajemy stopnie popularności w danym kraju Androida, iOS, Windows Phone, BlackBerry czy pozostałych. Wnioski są proste.

W Europie oraz w krajach Ameryki Południowej mają spore sukcesy mobilne kafelki. I tak wskaźniki rzędu 13,9% występują w Grecji, 9,1% ma Wielka Brytania, 8,3% Francja, 6% Niemcy. Dużo słabiej zaś Windows Phone radzi sobie w Hiszpanii notując zaledwie 3% czy w Brazylii z 5,5%. Natomiast świetnie prezentuje się on w Argentynie z 12,2%. W Meksyku mamy też przyzwoite 7,3%. Stany Zjednoczone powoli akceptują Windows Phone, ponieważ mówimy o 5,3%. To samo można powiedzieć o dalekiej Australii z 6,9%. W Chinach oraz w Japonii mobilne kafelki nie istnieją posiadając w garści kolejno 1% i 0,9%.

(fot. Microsoft/My mobile studio)