Od 100% do 20% baterii w 4 minuty, czyli przedziwny bug Androida
|
|
- niedziela, Luty 2, 2014, 22:23
- News
- 4 komentarze
Niedzielny poranek. Początek wolnego dnia z pewnością wielu z nas zaczyna od popołudniowej toalety, a następnie wzięcia do ręki (leżąc jeszcze sobie w łóżku) telefonu komórkowego w celu sprawdzenia powiadomień. Mogą to być nieodebrane połączenia, wiadomości tekstowe SMS i tak jeszcze długo można wymieniać. Do tego dochodzi często prasówka, czyli szybki przegląd swoich ulubionych witryn na ekranie smartfonu.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Właśnie podczas takich prostych czynności miał miejsce interesujący bug na Androidzie 2.3 Gingerbread. Dotoczył on błyskawicznego spadki energii z poziomu 100% do 20% w dosłownie 4 minuty i to wcale nie jest żart. Taka historia faktycznie miała miejsce. Już kilka chwil po odłączeniu od ładowarki, wskaźnik naładowania akumulatora zanotował ubytek jednej kreski. Pikanterii całej sprawie dodaje jeszcze fakt, że bateria pół roku temu była wymieniana nową, oczywiście oryginalną.
Tym samym element zużycia się na skutek starości ogniwa można śmiało wykluczyć. Tak więc pojawił się pierwszy poważny błąd w dotychczas świetnie sprawującej się dystrybucji Gingerbread na tle zabugowanego Froyo. Co najgorsze, nowe wersje Androida wcale nie gwarantują nam braku poważnych niedoróbek. Idealnym przykładem jest wydanie Jelly Bean, w którym są problemy z włączeniem Wi-Fi (wspominano o tym na profilu serwisu My mobile na Facebooku w jednym z wpisów). Te historie doskonale znane są posiadaczom zwłaszcza Androida 2.2 Froyo. Był to słynny bug Wi-Fi error.
(fot. My mobile studio)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
4 komentarze do “Od 100% do 20% baterii w 4 minuty, czyli przedziwny bug Androida”
Skomentuj
Piszesz, że bateria oryginalna ( pewnie z napisem Samsung ). Kupiłeś ją w autoryzowanym sklepie Samsunga czy na allegro? Bo uczepiłeś się tej oryginalności a być może problem leży właśnie w jej nieoryginalności. Sam spotkałem się z podróbkami baterii które do złudzenia wyglądały jak oryginalne. I problem był taki, że działały jak oryginalne tylko przez pewnien czas. Miałem kilka telefonów na Gingerbreadzie i nigdy takiego problemu z nagłymi spadkami nie miałem. Więc albo to przypadłość telefonu Samsunga i modelu Pro, albo wina baterii.
Jestem pewien na 100%, bateria miała nawet certyfikat oryginalności via Samsung
Dziwna historia, dwa ostatnie dni pracy baterii i wszystko jest ok (standardowe 12 godzin przy aktywnym użytkowaniu sÅ‚uchawki). Tak wiÄ™c może to być jakiÅ› dziwny bug Androida GingerbreadÂ
Podróbki mają teraz nawet hologramy potwierdzajace oryginalność. Tylko pewne źródło zakupu uprawnia do takich stwierdzen.