Apple ma jeszcze gorsze wyniki w 2Q/2013 niż w poprzednim kwartale
|
|
- środa, Lipiec 24, 2013, 2:01
- News
- 2 komentarze
Apple siÄ™ zmienia. Takie komentarze mogliÅ›my usÅ‚yszeć wczoraj w biznesowych stacjach telewizyjnych. Co prawda w jego przypadku nie ma aż tak dużego kryzysu jak w europejskich restauracjach sieci McDonald’s (mieszkaÅ„cy Starego Kontynentu preferujÄ…Â ostatnio zdrowÄ… żywność) to amerykaÅ„skie przedsiÄ™biorstwo znowu nie ma powodów do wielkiego optymizmu.
Wyniki finansowe spółki już drugi kwartał z rzędu spadają. W 2Q/2013 gigant z Cupertino zanotował bowiem 6,9 miliarda dolarów zysku przy przychodzie wynoszącym 35,3 miliarda dolarów. Dla porównania w pierwszym kwartale bieżącego roku mieliśmy nadwyżkę 9,5 miliarda dolarów. Różnica zatem wynosi 2,6 miliarda dolarów na niekorzyść Apple.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, gdy spojrzymy na gorący świąteczny okres 4Q/2012. Wtedy firma z logiem nadgryzionego jabłka mogła się pochwalić kosmicznymi wręcz 13,1 miliarda dolarów zysku. W porównaniu z tym czasem, aktualnie mamy spowolnienie Apple o niespełna połowę. To naprawdę dużo i być może jesteśmy świadkami znudzenia się konsumentów produktami tego brandu. Jeżeli firma nie wymyśli jakiegoś przełomowego urządzenia to następne kwartały mogą być ponownie gorsze. Trudno powiedzieć, czy nowa strategia Apple jest dobra. Mamy tutaj na myśli produkowanie tanich, kolorowych iPhonów czy smartfonów z ogromnymi ekranami. Takiej wizji od zawsze był przeciwny Steve Jobs i pewnie w opinii wielu przewraca się w grobie patrząc na obecne poczynania swojego imperium.
(fot. Apple/My mobile studio)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “Apple ma jeszcze gorsze wyniki w 2Q/2013 niż w poprzednim kwartale”
Skomentuj
Nazywanie punktów kanapkowych McDonald restauracją uważam za nadużycie ,mogę zrozumieć fast-food do przyjęcia lub np.bar kanapkowy .W restauracjach przecież nie ma samoobsługi, tylko jest kelner.Nie dajmy się zwariować.American Dream pozostawmy amerykanom ,dobrze się w tym czują., w coś muszą wierzyć.
Co do Apple’a ma swoich fanów rozumiem to , ale to jest tak jak z caÅ‚owaniem – po prostu przereklamowane.
Cos w tym jest, nie bylem w Mc’u kilka dobrych lat. Ja juz tylko pizzeria