Większość aplikacji w marketach i sklepach jest słaba
|
|
- poniedziałek, Październik 24, 2011, 5:40
- News
- 2 komentarze
W świecie telekomunikacji głośno jest ostatnio o przełomowej liczbie 500.000 aplikacji w Android Market. Te szacunkowe liczby oznaczają, że do lidera sklepów mobilnych, mianowicie App Store firmy Apple strata Google wynosi już tylko 100.000 produktów. Niestety większość z nich prezentuje bardzo mizerną funkcjonalność.
Producenci marketów zamiast zwracać uwagę na ilość, powinni bardziej skupiać się na jakości. Z naszego doświadczenia w Sklepie Nokia (dawniej Ovi Store) możemy powiedzieć, że w segmencie aplikacje aż 90% pozycji to nikomu nieprzydatne śmieci. Celowo nie wliczamy tutaj gier demo, które są dostarczane przez czołowych wydawców (Gameloft, Digital Chocolate).
Autopromocja |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
W dodatku fiński sklep ma znacznie mniejszą liczbę programów, bo około 40.000. Wyobraźmy sobie tylko teraz, jak dużo bezwartościowych aplikacji jest w Android Market czy App Store Apple. W przypadku iPhone ich jakość jest jednak znacznie większa. Spory wpływ ma na to także mniejsza dywersyfikacja urządzeń, dzięki czemu programistom łatwiej tworzyć jest chociażby gry (nie muszą już się bawić w kilka wersji pod różne rozdzielczości, szybkości procesorów, pamięci).
Kolejną istotną rzeczą jest fakt, że sporo osób nadzoruje treść wpuszczaną do sklepu i nie ma aż takiego bałaganu. W przypadku systemu zielonego robocika już takiej szczegółowej selekcji nie ma. Wszechobecna swoboda i wolność zalała market nie tylko słabymi programami, ale także złośliwym oprogramowaniem. Popularne wirusy co jakiś czas głośnym echem w mediach internetowych uwidaczniają ciemną stronę idei otwartości.
Niestety mniej uczciwy deweloperzy używają swoich dzieł do nieuczciwych celów (zdobywanie haseł, adresów poczty elektronicznej w celu późniejszego spamu). Przez taki brak kontroli w 100% nad zawartością własnego podwórka (Android Market) to właśnie Android jest najbardziej zawirusowaną platformą. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że i to już wkrótce ulegnie pozytywnej zmianie na lepsze.
(fot. Nokia)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “Większość aplikacji w marketach i sklepach jest słaba”
Skomentuj
Co z tego że aż tyle, jak większość aplikacji przestaje się rozwijać lub jest niedostępna na modele z starszą wersją Androida.
Dokładnie masz rację. Dla przykładu w takim Samsungu I5700 Galaxy Spica, który ma domyślnie zainstalowanego Androida 1.5 (Cupcake) nie ma nic sensownego w Markecie, w tym nawet słynnego Angry Birds. Bez aktualizacji do wersji 2.1 (Eclair) ani rusz 😐