Płatny Internet bez limitu wygrywa z darmowym Wi-Fi
|
|
- sobota, Luty 19, 2011, 21:22
- News
- 1 komentarz
Wynik naszej ostatniej sondy jest zupełnym przeciwieństwem jeszcze wcześniejszej ankiety. Pytaliśmy się w niej naszych czytelników, czy lepszym rozwiązaniem jest Wi-Fi, czy też może Internet 3G. Zdecydowanym zwycięzcą okazała się darmowa łączność WLAN z wynikiem 85%. Niestety jej największą wadą jest stosunkowo mały zasięg.
Idąc tym tokiem myślenia dalej postanowiliśmy zrobić kolejną sondę. Tym razem Wi-Fi miałoby zdecydowanie trudniejszego rywala. Nie był to już tylko Internet 3G, ale płatny dostęp do sieci web bez limitu danych (oczywiście z zastosowaniem lejka transferu po przekroczeniu podstawowego limitu). Takie rozwiązania w sieciach na kartę oferują aktualnie zaledwie Era i Heyah.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Co ciekawe w tym starciu Wi-Fi przegrało z płatnym internetem. Oczywiście kluczową kwestią był tutaj zasięg, który w obecnych czasach występuje niemal wszędzie. Klienci dużo bardziej skłonni są zapłacić za możliwość bycia online w każdym miejscu, niż bawić się w ręczne szukanie darmowego hot-spotu Wi-Fi. Płatny Internet bez limitu zdobył 63% głosów, zaś bezpłatny dostęp przy pomocy Wi-Fi jedynie 37%. Wskazuje to na jego zdecydowanie większą praktyczność.
(fot. Era/Wi-Fi/My mobile studio)
Wyniki sondy (Co jest dla Ciebie bardziej praktycznym rozwiÄ…zaniem?):
- PÅ‚atny Internet bez limitu z lejkiem – wszÄ™dzie zasiÄ™g (63,0%, 17 GÅ‚osów)
- Darmowy Internet Wi-Fi – maÅ‚y zasiÄ™g (37,0%, 10 GÅ‚osów)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
1 komentarz do “PÅ‚atny Internet bez limitu wygrywa z darmowym Wi-Fi”
Skomentuj
Czemu mnie to nie dziwi? Internet bez limitów jest wszędzie tam, gdzie zasięg Ery, a Wi-Fi tylko w punktach dostępowych. Swoją drogą ten pakiet jest nie tylko w Era i Heyah, ale również w Tak Taku z tym, że tam nazywa się blueconnect Max.