3G w zupełności wystarczy na mobilną telewizję

Wiele złego się ostatnio mówi na rynku telekomunikacji, zwłaszcza o technologii DVB-H. Mało tego nawet sami operatorzy nie są zbytnio zainteresowani tworzeniem kosztownej sieci w pełni przygotowanej do nowoczesnej mobilnej telewizji cyfrowej. Obecnie skupiają oni swoje działania na rozwoju nowoczesnej infrastruktury w oparciu nawet o technologię HSPA+, o wcześniejszych wolniejszych rozwiązaniach już nie wspominając.

Doskonałym przykładem jest porównanie pokrycia kraju zasięgiem 3G w ciągu ostatniego roku. Widać wyraźnie jak duży rozwój zanotowaliśmy w zaledwie 365 dni. To z kolei pozwala nam na płynne korzystanie już ze strumieniowego oglądania klipów wideo za pomocą Internetu. Przykładem takich rozwiązań jest mobilna wersja serwisu YouTube, czy też specjalne promocje operatorów. Mamy tutaj na myśli transmisje sportowe live (np: mecze na żywo telewizji nSport Ligi Mistrzów w telefonach Plusa), które także się sprawdzają, w dodatku nie jest nam aż tak potrzebna technologia DVB-H.

Reklama		Czytaj dalej

Tak więc wcale nie dziwi nas fakt, że telkomy nie chcą inwestować w DVB-H, tylko w dalszy rozwój sieci 3G/HSPDA/HSPA+. Ten ostatni znakomicie sprawdza się w roli mobilnej telewizji na ekranach telefonów, gdzie już wiele razy miał okazję się zaprezentować w praktyce.

(fot. Sony Ericsson)